Kupiłam przepiękny kawałek surowej szynki i nie mogłam się powstrzymać przed zrobieniem takich roladek. Każdego dnia jestem pełna podziwu dla tych co nie jadają mięsa bo ja dwa dni i już usycham z braku mięsa w organizmie :)
Roladki z szynki
1 kg surowej szynki wieprzowej
1 większe pętko wędzonej kiełbasy
20 dag wędzonego boczku
1 czerwona papryka
2 kiszone ogórki
2 cebule
2 łyżki smalcu
Musztarda kielecka rosyjska
przyprawy
wykonanie:
Mięso pokroić w grube plastry i rozbić na cienkie płaty, następnie posmarować mięso grubą warstwą musztardy.
Boczek, kiełbasę, ogórka i paprykę pokroić w grubsze słupki, cebulę pokroić w piórka.
Na posmarowanym musztardą mięsie ułożyć boczek, kiełbasę, ogórka i paprykę oraz cebulę, następnie ciasno zwinąć i spiąć wykałaczką lub obwiązać nicią.
Na patelni rozgrzać smalec i obsmażyć roladki ze wszystkich stron na mocno brązowy kolor.
Obsmażone roladki przełożyć do garnka i zalać je 1/2 litra gorącej wody, a na patelni podsmażyć na złoty kolor pozostałą z robienia roladek cebulę i dodać ja do mięsa, dołożyć 1 łyżeczkę pieprzu ziołowego, 1 łyżeczkę musztardy, liść laurowy i na małym ogniu dusić pod przykryciem około 1 godziny.
Miękkie roladki wyjąć z garnka i przestudzić, następnie bardzo delikatnie zdjąć z nich nici lub wykałaczki, powstały w trakcie duszenia sos zagęścić około 1 łyżką mąki wymieszaną w niewielkiej ilości wody i doprawić do smaku do gorącego sosu włożyć roladki, aby mogły się podgrzać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz