Wypróbowałam przed tymi świętami sporo przepisów na babki i są dwie co na pewno ponownie pojawią się na moim stole, a będzie to babka kisielowa i budyniowa do nich jeszcze dołączy babka marmurkowa bo to jednak moja ulubiona od zawsze :) jest to też pierwsza babka jaką upiekłam sama jeszcze jako nastolatka.
Do tej babki nie polecam zamiany masła na margarynę i najlepiej użyć tłuste mleko bo to nadaje jej szlachetności w święta nie myślimy o kaloriach o nich pomyślimy po :) :)
Babka z kardamonem
3,5 szklanki mąki tortowej
1 opakowanie suszonych drożdży
1/2 szklanki cukru
10 dag masła
4 żółtka
150 ml mleka zagęszczonego niesłodzonego 7,5 %
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
5 dag rodzynek
dodatkowo:
opakowanie gotowego lukru
wykonanie:
Mleko lekko podgrzać i rozpuścić w nim drożdże , masło stopić i przestudzić.
Mąkę przesiać, dodać do niej szczyptę soli, kardamon i cukier, wymieszać, następnie dodać żółtka i mleko z drożdżami, zagnieść ciasto. W trakcie zagniatania dodać przestudzone masło i na koniec rodzynki ( ja robię wszystko robotem z końcówka haka), ciasto odstawić do wyrośnięcia.
Formę do babki wysmarować tłuszczem i wysypać bułką tartą ja swoja upiekłam w tortownicy przedłużając jej wysokość papierem do pieczenia bo chciałam mieć babkę w takim kształcie, ale zwykła forma do babki jest też dobra. Wyrośnięte ciasto przełożyć do formy i jeszcze raz odstawić do wyrośnięcia, piec w temp.180st 15 minut po tym czasie zmniejszyć temperaturę do 160st i piec jeszcze 30 minut jeśli forma jest wysoka w niższej trzeba czas pieczenia skrócić i pilnować, aby nam się nie spaliła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz