Zima przyszła do nas troszkę za późno, ale jednak przyszła i nic nas tak nie rozgrzeje jak talerz gorącej zupy.
Zupa góralska
1/2 kg mięsa np. łopatki
1/2 kg ziemniaków
1 cebula
1 marchewka
1 pietruszka
kawałek selera
kawałeczek pora
1 papryka
2 kiszone ogórki
1 łyżka mąki
1 większy ząbek czosnku
4 łyżki przecieru pomidorowego
1 łyżka oleju
przyprawa do mięsa
jarzynka
pieprz prawdziwy
papryka ostra w proszku
2 liście laurowe
kilka ziarenek ziela angielskiego
Wykonanie:
Mięso kroimy na kawałeczki, posypujemy przyprawą do mięsa i podsmażamy na 1
łyżce oleju, przekładamy do większego garnka zalewamy około 2 litrami gorącej
wody, dodajemy liście laurowe, ziele angielskie, pietruszkę, por, seler i
drobno pokrojoną cebulkę dosypujemy 1 łyżeczkę jarzynki i gotujemy prawie do
miękkości mięsa.
Gdy mięso jest prawie miękkie dodajemy ziemniaki pokrojone w małą
kosteczkę, marchew startą na tarce jarzynowej. Po około 5 min od dodania
ziemniaków dodajemy paprykę pokrojoną w kosteczkę i gotujemy do miękkości. Na
koniec dodajemy przecier pomidorowy, pokrojone drobniutko ogórki, czosnek
przeciśnięty przez praskę całość doprawiamy na ostro papryką, pieprzem i
ewentualnie dosalamy, gotujemy jeszcze wszystko razem do 5 min.
Przed dodaniem ziemniaków ja wyciągam z zupy por, seler i pietruszkę.
Przed dodaniem ziemniaków ja wyciągam z zupy por, seler i pietruszkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz