Nigdy wcześniej nie robiłam takiej babki dlatego bardzo mnie zainteresował przepis na opakowaniu mąki z pewnego sklepu na B .....na temat smaku nie będę się rozpisywać powiem tylko, że na talerzu zostały tylko dwa małe kawałeczki :) choć jak dla mnie była taka troszkę zbita.
Serowa babka
2 jajka
1/2 szklanki cukru
35 dag mąki
25 dag białego sera
1/2 szklanki śmietany
20 dag margaryny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
5 dag gorzkiej czekolady
Wykonanie:
Jajka utrzeć z cukrem do białości i wymieszać z przekręconym wcześniej serem, następnie dodać na przemian przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz rozpuszczony i przestudzony tłuszcz na koniec dodać śmietanę i utrzeć gładkie ciasto.
Czekoladę grubo pokroić i dodać do ciasta.
Ciasto wylać do formy do pieczenia babki i piec w temp. 180st około 60 min. Po upieczeniu wystudzić i przed podaniem posypać cukrem pudrem.
Prezentuje się świetnie, musiała być pyszna i nic dziwnego, że tak szybko znikła :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia robisz Iwonko, mnie jakoś brakuje czasu, cierpliwości i pomysłów na aranżacje.
Według mnie zdjęcia są do przełknięcia, ale daleko im do pięknych choć na tę chwilę innych nie umiem zrobić :( Co do babki to tak jak wspomniałam dla mnie była taka zbita, ale to może przez ten ser.
UsuńAle zaspokoiłaś ciekawość co do przepisu, a rodzinie smakowało :)
UsuńTo fakt ciekawość zaspokojona :)
UsuńZ twarogiem jeszcze nie robiłam..zapraszam do akcji Babki i babeczki..
OdpowiedzUsuń