Wchodzę dzisiaj na targ i co widzę ?
Widzę rabarbar, wszędzie rabarbar :) , więc kupiłam, a po powrocie do domu zrobiłam bułeczki, wyszły cudne i pachnące choć za blisko je ułożyłam i w trakcie pieczenia troszkę się skleiły, ale moim domownikom w niczym to nie przeszkadzało :)
Zwijane rabarbarki
Ciasto:
1/2 kg mąki pszennej
1 jajko
1/3 kostki margaryny
4 łyżki cukru
1 szklanka mleka
5 dag drożdży
Dodatkowo:
1.5 szklanki mleka
1 budyń śmietankowy
2 jajka
4 laski rabarbaru
2 łyżki cukru
Wykonanie:
Mleko podgrzać i wymieszać w nim drożdże, dodać po 1 łyżce cukru i mąki,
odstawić do wyrośnięcia.
Mąkę przesiać, dodać do niej pozostały cukier,
szczyptę soli, jajko, rozpuszczoną i przestudzoną margarynę, oraz
wyrośnięte drożdże, zagnieść ciasto które odstawić do wyrośnięcia.
Budyń ugotować w 1,5 szklanki mleka i po przestygnięciu dokładnie
wymieszać z jajkiem.
Rabarbar obrać, pokroić w plasterki i wymieszać z 2 łyżkami cukru,
odstawić na kilka minut.
Stolnicę lekko podsypać mąką i rozciągnąć na niej wyrośnięte ciasto,
posmarować je ostatnim jajkiem i zwinąć w rulon, następnie pociąć na
porcje i ułożyć na natłuszczonej blaszce po środku nałożyć porcję budyniu
i na nim poukładać odsączone z soku kawałeczki rabarbaru, boki bułek
posmarować resztką jajka i odstawić jeszcze na kilka minut do
podrośnięcia.
Piec w temp. 180 st około 25 min.
Mi zostało troszkę kruszonki z poprzedniego ciasta więc część przed
pieczeniem posypałam kruszonką.
jaka wdzięczna nazwa- rabarbarki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za udział w akcji rabarbar:)