Robiłam ją na próbę i z małej porcji owoców bo najzwyczajniej w świecie nie chciało mi się skubać tych czarnych kuleczek i dlatego nie mam oszałamiającej ilości nalewki, ale mi wystarczy. Nalewka ma cudny kolor i bardzo przyjemnie pachnie co do smaku to za dużo na jego temat jeszcze nie powiem, ale na pewno jest pyszna bo nalewki są pyszne :)
Nalewka z czarnego bzu i kawy
50 dag owoców czarnego bzu
1 szklanka wody
1 laska wanilii
50 ml czarnej mocnej kawy
1/2 szklanki wódki 40%
1/2 szklanki spirytusu
20 dag cukru
wykonanie:
Owoce umyć, osuszyć i obrać z gałązek, dolać do nich wodę i gotować na małym gazie około godziny po tym czasie wystudzić i przelać na sitko wyłożone gazą. Owoce bardzo dokładnie odcedzić z płynu i dodatkowo wycisnąć z nich sok, następnie dodać cukier w laskę wanilii na małym gazie gotować do momentu, aż płyn będzie przypominał syrop czyli lekko zgęstnieje. Syrop owocowy wystudzi, wyjąc laskę wanilii i dolać kawę oraz alkohol, wymieszać, przelać do butelki i odstawić w ciemne i chłodne miejsce na jakiś czas.
to kiedy można wpaść na kieliszeczek? ;)
OdpowiedzUsuńKieliszeczek innej to kiedy tylko chcesz bo na tą trzeba poczekać około 4 miesięcy.
OdpowiedzUsuń