Dzisiaj odkopany przepis bo jak przystało na okres przedświąteczny trzeba te wszystkie przepisy poodkurzać :) Keks jest u mnie ciastem obowiązkowym na Świątecznym stole i o ile ja bym bez niego przeżyła to moja Ola już nie :)
Keks z ananasem
30 dag mąki
20 dag masła
20 dag cukru
4 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
20 dag kandyzowanego ananasa (kolorowy)
5 dag rodzynek
1/2 szklanki dowolnego wina
Wykonanie:
Ananasa i rodzynki zalać winem i odstawić do nasiąknięcia.
Masło utrzeć z
cukrem, 2 jajkami i 2 żółtkami na krem, do utartego kremu dodać
porcjami przesiana mąkę z proszkiem do pieczenia i nadal ucierać na
koniec dodać namoczone ananasy z rodzynkami (jeśli w miseczce został
jakiś płyn to trzeba go odlać), wymieszać i ostrożnie połączyć z pianą
ubitą z 2 białek.
Ciasto przełożyć do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej
formy keksowej, formę można też wyłożyć papierem do pieczenia.
Piec w
temp. 190st 60-65 min.
Zimne ciasto można polać lukrem.
Aż mi ślinka cieknie. Keks to moje ulubione ciasto świąteczne.. ten wygląda baaardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: kulinarne-zmagania-fate.blogspot.com
mmm, ten do świąt już pewnie nie doczeka, ale może upieczesz drugi i będę mogła spróbować :)
OdpowiedzUsuńDo Świąt jeszcze kawał czasu, a keks będzie obowiązkowo:)
Usuń