Kilka dni temu dostałam w prezencie super formę do babki i cały czas myślałam jaka babeczka mogła by być tą premierową no i wymyśliłam :) Cudowna orzechowa babeczka z nutką kawy oraz polewą wykonaną ze wszystkich resztek czekolad jakie były w domu, a było ich sporo zaczynając od kocich języczków które Emilka dostała w maju z okazji pierwszej komunii po uszy wielkanocnego zająca, a kończąc na stopach mikołaja :)
Orzechowo-kakaowa babka
25 dag margaryny
40 dag mąki
10 dag zmielonych orzechów laskowych
4 jajka
1 małe opakowanie proszku do pieczenia
1 szklanka cukru
1/2 szklanki mocnej kawy rozpuszczalnej
Dodatkowo:
polewa czekoladowa
Wykonanie:
Margarynę utrzeć z cukrem i jajkami, następnie dodać porcjami mąkę wymieszaną z mielonymi orzechami i proszkiem do pieczenia, dolewać też w między czasie zimną kawę.
Gładkie ciasto przelać do dużej formy babkowej, piec w temp. 180st przez godzine.
Po wystudzeniu ciasto polać polewą czekoladową.
Orzechy i kawa to przepyszne połączenie smaków. :-)
OdpowiedzUsuńzgadzam się w 100%
UsuńJakie cuda u Ciebie. Na pewno coś wykorzystam w swojej kuchni.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło widząc od rana takie słowa :) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńPychotka, kawa z orzechami musi smakować obłędnie :)
OdpowiedzUsuń