poniedziałek, 2 maja 2016

Czekoladki

W tym tygodniu dziewczyny wymyśliły fajny temat wydarzenia , a bardziej dwa tematy :) ciasto bez pieczenia i domowa czekolada. Ciasto bez pieczenia bywa często, ale domowa czekolada to wydało mi się dobre wyzwanie i idąc jej śladem wyszukałam przepis w internecie ( przemilczę miejsce bo mi nie wyszło z niego nic) nie twierdzę, że ten ktoś podał zły przepis bo może to ja coś sknociłam i nie wyszła mi czekolada, a bardziej masa czekoladowa. Czekałam cała dobę, aż zastygnie, ale niestety nic takiego się nie stało, więc zaczęłam kombinować bo wywalić szkoda :) zawsze powtarzam, że " niema tego złego co by na dobre nie wyszło" i tak zamiast domowej czekolady mam czekoladki. Mam nadzieję, że dziewczyny mi to zaliczą bo w końcu nadzienie do czekoladek jest z domowej czekolady:)


Czekoladki 

nadzienie:
1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki cukru
10 dag masła
5 łyżek kakao
25 dag mleka w proszku
1 łyżka spirytusu
dodatkowo:
40 dag gorzkiej czekolady
wykonanie;
Mleko zagotować z cukrem i masłem kiedy wszystko się ze sobą połączy, dodać kakao i mieszać do uzyskania jednolitej masy, następnie zdjąć z ognia i lekko przestudzić. Kiedy masa czekoladowa lekko przestygnie dodać mleko w proszku i dokładnie wszystko wymieszać, aby nie powstały grudki na koniec dodać alkohol.
Gorzką czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i przy pomocy pędzla wysmarować sylikonowe foremki do czekoladek, warstwa czekolady ma być gruba dlatego ja pokryłam pierwszą warstwę po zastygnięciu kolejna warstwą czekolady
, kiedy obie warstwy dobrze zastygną to napełnić czekoladki nadzieniem i delikatnie zalać góry czekoladek, dobrze schłodzić. Kiedy gorzka czekolada dobrze zastygnie to czekoladki same wprost wyskakują z foremek.
Czekoladek wychodzi dosyć sporo z tej porcji.



Zajrzycie tez tutaj:
Szóste niebo
Grunt to przepis
Ewusiowe smaki
Kuchnia Starowiejskiej Gospodyni
Ciasteczkowy potwór 
Esmaralda ze smakiem 
 Moje domowe kucharzenie 
Kulinarna Maniusia
Życie zaczyna się w kuchni

13 komentarzy:

  1. Jakie błyszczące, pycha. Dziękuję za wspólną zabawę

    OdpowiedzUsuń
  2. cudeńka! dzięki za wspólną zabawę

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają pięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Iwonko wspaniałe ci te czekoladki wyszły, dziękuje za wspólne słodkości :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow..ale cudnie wyglądają..ja od jakiegoś czasu przybieram się do czekoladek i jakoś mi nie wychodzi..Dzięki za wspólną zabawę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Te czekoladki są boskie ! :) Dziękuję za wspólną zabawę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słusznie! W kuchni nic się nie może zmarnować :) Wspaniale wyszły Ci te czekoladki. Miękki środek jak w pralinkach, mniam :) Dzięki za wspólne "pieczenie" bez pieczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne, przepyszne i prześliczne 😃 dziękuję za wspólną zabawę

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest pysznie :) dziękuje za wspólne nie pieczenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za miłe słowa i dziękuję za wspólną zabawę :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy

Wszystkie teksty i zdjęcia są mojego autorstwa i proszę ich nie kopiować bez mojej zgody