Jeśli chodzi o rybę to ja nie jestem jej wielkim miłośnikiem, a co za tym idzie nie bardzo umiem je przyrządzać, ale jak wymaga tego okazja to zawsze coś sklecę z niej smacznego te roladki właśnie takie były z lekko czosnkowym i cytrynowym posmakiem.
Roladki z pangi
1/2 kg filetu z pangi
2 ząbki czosnku
pieprz cytrynowy
sól
sok cytrynowy
dodatkowo:
mąka
olej
3-4 duże ziemniaki
Wykonanie:
Pangę
pokroić w dość cienkie i długie paski, następnie skropić je sokiem
cytrynowym i delikatnie posypać solą oraz pieprzem, czosnek pokroić w
cieniutkie plasterki i ułożyć je na rybie.
Z pasków ryby ostrożnie
zwinąć w roladki i spiąć wykałaczkami tak przygotowaną rybę odstawić na
2-3 godziny, aby przeszła smakami. Na patelni rozgrzać dość dużą ilość
oleju i ułożyć w nim rybne roladki wcześniej obtoczone w mące, usmażyć
rybę na złoty kolor. Ziemniaki obrać i pokroić w grubsze plastry na
drugiej patelni rozgrzać niewielką ilość oleju i na nim usmażyć
ziemniaki po usmażeniu odsączyć je z nadmiaru tłuszczu, posypać
delikatnie solą i ułożyć na talerzu na ziemniakach ułożyć rybę i podawać
wszystko jeszcze gorące.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz