Ciasto jest przepyszne i dzisiaj z karteczki którą łatwo zgubić zapisuję go tutaj, aby o nim pamiętać i często do niego wracać bo ciasto jest warte powrotów.
Szarlotka
3 szklanki maki pszennej
4 jajka
25 dag margaryny
1/2 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
dodatkowo;
1 kg jabłek już obranych
1/2 szklanki cukru
1 kisiel pomarańczowy lub cytrynowy
Wykonanie:
Margarynę posiekać z cukrem, dodać do niej żółtka jajek, przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i szybko zagnieść ciasto, następie podzielić je na dwie części i jedną schłodzić, a drugą zamrozić.
Jabłka po obraniu zważyć ma ich być 1 kg i zetrzeć na tarce z grubymi oczkami, dodać do nich cukier i suchy kisiel, dokładnie wymieszać. Białka jajek ubić i ostrożnie wymieszać z jabłkami.
Formę do pieczenia ( 33 cm na 22 cm) wysmarować tłuszczem i na dnie wyłożyć schłodzone ciasto na nim rozsmarować cała masę z jabłek i po wierzchu posypać startym na tarce zamrożonym ciastem.
Piekarnik nagrzać do 180 st i piec ciasto około 60 minut po upieczeniu dokładnie wystudzić i przed podaniem można posypać cukrem pudrem.
Uwielbiam kruche ciasta z kruszonką. Na pewno zrobię tę szarlotkę. Mam spory zapas startych jabłek w słoikach, czy takie jabłka mogą zastąpić świeże starte jabłka???
OdpowiedzUsuńSuper blog i piękne zdjęcia! Pozdrawiam :)
Ja takich ze słoika też używam do wypieków, ale w przypadku tego ciasta nie do końca jestem przekonana czy się tutaj takie sprawdzą.Dziękuję za miłe słowa pod adresem bloga i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmożna użyć masła zamist margaryny?
OdpowiedzUsuńTakie podmianki zawsze wychodzą na dobre ciastu.
UsuńChciałabym bardzo zrobić szarlotkę, ale na chwilę obecną nie posiadam takiej formy. Można zrobić na mniejszej np dzieląc wcześniej składniki na pół? Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, można i zmniejszyć i zwiększyć składniki w zależności od naszych potrzeb u mnie tylko duże ciasta mają powodzenie :) również pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń