Kluchy na parze
ciasto:
1 kg mąki pszennej
5 dag drozdży
1 łyżka cukru
2 szklanki mleka
2 jajka
1/4 szklanki oleju
sos truskawkowy:
1/2 kg truskawek
300 ml jogurtu naturalnego
cukier
Wykonanie:
W połowie mleka rozpuścić drożdże i wymieszać je z cukrem i 1 łyżką mąki, odstawić na kilka minut. Pozostałe mleko wlać do mąki, dodać szczyptę soli, jajka, olej i wyrośnięte drożdże, zagnieść ciasto i odstawić je do wyrośnięcia.
Po wyrośnięciu ciasto rozwałkować na stolnicy podsypanej maką i szklanką wyciąć krążki ciasta z których uformować malutkie bułeczki, zostawić do wyrośnięcia.
W dużym garnku zagotować sporą ilość wody na garnku umieścić specjalny talerz do gotowania na parze i pod przykryciem parować kolejno wszystkie kluski około 8 minut potrzeba na uparowanie.
Sos truskawkowy:
Truskawki dokładnie pognieść widelcem, wymieszać z jogurtem i dosłodzić cukrem do smaku.
Uparowane i przestudzone kluski podawać z sosem truskawkowym, ale jagodowy też się tutaj idealnie sprawdza.
Pyszne pampuchy,faktycznie troszke pracochłonne ale efekt końcowy wynagradza wszystko:) blog jak zwykle kopalnią pomysłów:)
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy zawsze jest najlepszy :) dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńWiesz ze nie robilam ich okolo 15 lat ? :) calkiem o nich zapomnialam...przywrocilas mi wspomnienia , rozniaca jedna ze ja o nich mowilam bulki na parze :) musze sie za nie zabrac. Twoje wygladaja niesamowicie smacznie- ja jeszcze robilam je z gulaszem .
OdpowiedzUsuńU mniebywają trzy razy w roku, pierwszy z truskawkami, potem z jagodami, a gdzieś pomiędzy wszystkimi innymi daniami właśnie gulaszem.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)