Kartoflanka babci to zupa którą chyba wszyscy znają bo przepis jest stary jak świat :) W naszym domu gotowała ją babcia i mama po wejściu w rodzinę mojego męża okazało się, że teściowa też ją zna. W całym roku może raz, a może dwa razy taka zupa pojawia się na moim stole i nie wiedzieć czemu jak nie gotuję takiej zupy to nagle nachodzi mnie na nią ogromna ochota ( tak było dzisiaj). Zupa niezwykle prosta, niezwykle smaczna i naprawdę warta tego, aby od czasu do czasu przygotować ją naszym dzieciom, aby i one poznały smak takiej zwykłej potrawy.
Kartoflanka babci
1 kg ziemniaków
1 marchew
1 pietruszka
kawałek selera
2 liście laurowe
1/2 cebuli
30 dag kiełbasy
2 łyżki masła
dodatkowo:
1 szklanka mąki
1 jajko
1 łyżka oleju
wykonanie:
Marchew i pietruszkę obrać oraz pokroić w plasterki, przełożyć do garnka, dodać obrany seler i liście laurowe, 1 łyżeczkę jarzynki, zalać 1,5 litra wody i postawić na gazie, aby się zagotowało.
Ziemniaki obrać i pokroić w kosteczkę
po zagotowaniu się wody dołożyć je do garnka i gotować do miękkości w tym czasie podsmażyć na maśle pokrojoną drobno cebulę oraz kiełbasą pokrojoną w kostkę
po zrumienieniu przełożyć do garnka z gotującą się zupą, dosypać 1 łyżeczkę majeranku i 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego.
Do miski wsypać mąkę dodać jajko, olej oraz szczyptę soli i szczyptę sody, dolać niewielką ilość wody i zagnieść z tego ciasto troszkę twardsze od ciasta na pierogi. Kiedy ciasto jest już dobrze wyrobione to palcami odrywać z niego malutkie kluseczki
które dodać do zupy jak ziemniaki będą całkiem miękkie. Kiedy kluseczki wypłyną do góry zupa jest już w zasadzie gotowa teraz tylko trzeba ją doprawić do smaku, solą, pieprzem i ja dodaję troszkę maggi bo lubię jak podkręca smak zupy.
ja dla podkręcenia smaku lekko przecieram cześć ziemniaków ;)
OdpowiedzUsuńwszelkiego rodzaju kartoflanki uwielbiam po prostu :)
Tak też robię, ale z klasyczną kartoflanką ta ma być taka rosołkowa :)
Usuń