Jesień za oknem piękna taka ze słoneczkiem, spadającymi liśćmi z drzew i swoimi owocami u mnie królują jabłka i jeszcze jakiś czas będę się nimi cieszyć. Wczoraj była szarlotka, a na dzisiaj chłodzi się w lodówce pyszne ciasto z gruszkami od Ewy :), ale o nim później.
Szarlotka na kruchym spodzie
3 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru
25 dag margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kwaśnej śmietany
2 jajka
2 żółtka
nadzienie:
1,5 kg jabłek
3/4 szklanki cukru
2 łyżki kaszy mannej
Wykonanie:
Ciasto:
Margarynę posiekać z cukrem, dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do
pieczenia, wszystko razem posiekać do momentu, aż powstanie coś w
rodzaju zacierki, następnie dodać śmietanę, jajka i żółtka, zagnieść
kruche ciasto które schłodzić w lodówce.
Zimne ciasto podzielić na dwie części i rozwałkować, jedną częścią
ciasta wykleić dno formy, na nie wyłożyć na nie całe nadzienie jabłkowe i
przykryć drugą częścią rozwałkowaną na prostokąt wielkości formy.
Nadzienie jabłkowe:
1kg jabłek obrać, pokroić w mniejsze kawałki, dolać 1/2 szklanki wody,
dosypać cukier i rozgotować na koniec dodać kaszkę manną i resztę
pokrojonych na mniejsze kawałki jabłek.
Piec przez około 40 min w temp.180 st , po upieczeniu posypać cukrem
pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz