Same maślaczki znalazły się w tym pasztecie był też tak troszkę pikantny i bardzo pyszny. Pasztet wspaniale smakuje z pieczywem posmarowanym masłem.
Pasztet z grzybów leśnych
1 kg obgotowanych maślaków
1 marchew
1 mały seler
1 cebula
3 ząbki czosnku
10 dag masła
1/2 szklanki śmietany 30%
1/2 szklanki płatków owsianych
1/2 szklanki bułki tartej
4 jajka
przyprawy
wykonanie:
Świeże grzyby leśne oczyścić i obgotować w osolonej wodzie, dokładnie odcedzić i odważyć 1 kg.
Masło
stopić i podsmażyć na nim pokrojoną w kostkę cebulę oraz starte na
tarce z grubymi oczkami marchew oraz seler po kilku minutach dodać
grzyby, posiekany czosnek, doprawić do smaku 1/4 łyżeczki tymianku i
sola z pieprzem czarnym do smaku. Grzyby dusić na małym ogniu około 15
minut często mieszając po tym czasie wyłączyć gaz i przestudzić grzyby.
Śmietanę, jajka oraz bułkę tartą z płatkami dodać do przestudzonych grzybów, dokładnie wymieszać i ewentualnie doprawić ma być na pikantnie.
Formę do keksa 25 cm długości wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć całą masę pasztetową, wyrównać.
Piec w temp. 170 st około 60-65 minut po upieczeniu wystudzić.
Dokładnie tego szukałam :) Grzyby obrodziły, trzeba korzystać.
OdpowiedzUsuńfajna propozycja
OdpowiedzUsuń