Dzisiaj dzień był dla mnie bardzo trudny, może przez pogodę która bardzo szybko uległa zmianie i z pięknej jesieni zrobiła się deszczowa plucha :(
Deszcz czy nie deszcz to do kawki coś musi być i były takie zwykłe, malutkie babeczki lub muffinki nigdy nie wiem jak taki wyrób nazwać :)
Dzisiaj tylko zdjęcie, a przepis dopiszę przy innej okazji.
Babeczki czy muffinki co za róznica. Grunt, że wyglądają i smakują cudnie. :-)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę w końcu co to za różnica :)
UsuńCzekam w takim razie na przepis;)
OdpowiedzUsuńBędzie dopisany w jakiejś luce bez produktywnej :)
UsuńŚliczne te babeczki :-)
OdpowiedzUsuń