Gruszki mam w domu pyszne takie pachnące i soczyste, robię z nimi same pyszne rzeczy. Takie placuszki uwielbiam i robię od czasu do czasu, choć moje dzieci twierdzą, że i tak babcia robi najlepsze. Dzisiaj na kolację były właśnie z tymi gruszkami i połączenie było przecudne, placuszki są delikatne i puszyste, ale tylko pod warunkiem, że pozwolimy ciastu spokojnie wyrosnąć.
Placuszki z gruszkami
Ciasto:
1 szklanka ciepłego mleka
3 łyżki gęstej śmietany
2,3/4 szklanki mąki
2 jajka
3 łyżki cukru
3 dag drożdży
Dodatkowo:
3 gruszki
olej do smażenia
cukier puder do posypania
Wykonanie:
W ciepłym mleku rozpuścić drożdże.
Mąkę przesiać i wymieszać z cukrem, jajka ubić ze śmietaną i dodać do
mąki, dolać mleko z drożdżami i wymieszać dokładnie ciasto(jest troszkę
gęste)
Do ciasta dodać pokrojone w plasterki gruszki i delikatnie
wymieszać.
Ciasto odstawić na minimum godzinę w ciepłe miejsce, aby
wyrosło.
Na patelni rozgrzać niewielką ilość oleju i smażyć na nim niewielkie
placuszki (ciasto kłaść łyżką)
Rumiane placuszki osuszyć na serwetce z nadmiaru tłuszczu, posypać
cukrem pudrem i podawać ciepłe.
Placuszki możemy też przed podaniem obłożyć plasterkami gruszek wtedy są
jeszcze lepsze.
Oprócz placuszków upiekłam jeszcze dwie blaszki ciasta które jutro zagości na urodzinach znajomej, mi zostały tylko po nich zdjęcia i świadomość, że są pyszne.
jak kusisz ;)
OdpowiedzUsuńKusiła Ewa jabłuszkiem :), a ja tylko zachęcam :)
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
zrobisz mi na śniadanie takie? :)
OdpowiedzUsuńA nie będziesz marudzić, że babcia robi lepsze :)
Usuń