Zawsze mi się wydawało, ze zupa to najprostsza sprawa w kuchni bo co masz to dasz, doprawisz, zagotujesz i masz obiad :) Niestety teraz już wiem, że nawet na zupę musi być przepis bo właściwe proporcje są bardzo ważne i dlatego dzisiaj u mnie przepis na zimową zupę co nasyci i rozgrzeje w takie mroźne dni.
Zimowa zupa gołąbkowa
2 golonki z indyka
2 marchewki
1 pietruszka
kawałek pora i selera
1 cebula
1 ząbek czosnku
500 ml przecieru pomidorowego
50 dag kapusty pekińskiej
1/2 szklanki ryżu
1 łyżka masła
przyprawy
wykonanie:
Cebulę pokroić w kostkę i zrumienić na maśle, następnie dodać por pokrojony w paseczki i chwilkę razem podsmażyć. Do garnka włożyć mięso, dodać marchew pokrojona w plasterki i pietruszkę oraz seler pokrojone w kosteczkę, dołożyć cebulę, zalać wszystko 3 litrami wody, dosypać łyżeczkę jarzynki i łyżeczkę pieprzu na małym palniku gotować do momentu, aż mięso będzie mięciutkie.
Ugotowane mięso wyjąć z garnka, i po przestudzeniu drobno pokroić, ponownie wrzucić do garnka, wsypać opłukany ryż i ponownie zagotować, następnie dodać pokrojoną w grubą kostkę kapustę i przeciśnięty przez praskę czosnek, gotować do miękkości ryżu i kapusty na koniec wlać przecier pomidorowy ( nie polecam zamiany na koncentrat nawet ten najlepszy), zagotować i doprawić do smaku solą, pieprzem prawdziwym i szczyptą cukru, przed podaniem posypać zielona pietruszką.
Gołąbkowa, bo...? Ani to smaku gołąbków, ani nic. Zwykła zupa z ryżem. Już te nazwy to bez przesady.
OdpowiedzUsuńBo ktoś tak wymyślił już wcześniej, a tak na marginesie to dla mnie ma ona smak rozwalonych gołąbków w sosie
Usuńja robię zupę gołąbkową inaczej, z mięsa mielonego - my lubimy ją bardzo
OdpowiedzUsuńPierwszy raz też zrobiłam z mielonym mięsem i mi smakowała, ale dzieci miały problem z szarymi kulkami mięsa w zupie. Dobrze rozdrobnione mięso moim zdaniem też do niej pasuje.
UsuńNie słyszałam o takiej zupie ale podoba mi się przepis i chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa o niej wcześniej czytam tylko,aż postanowiłam spróbować i nam zasmakowała.
Usuń