Sernik miał być zwykły w tortownicy, ale przez upał zapomniałam o jakimś spodzie i masę serową wlałam do szklaneczek :)
Moje ulubione przysłowie " Nie ma tego złego co by na ...... " tutaj też dało radę :)
Agrestowy serniczek
30 dag serka homogenizowanego waniliowego
1 szklanka śmietany 30 %
2 galaretki agrestowe
dodatkowo:
1 galaretka agrestowa
agrest
wykonanie:
Śmietanę ubić na sztywno, galaretki rozpuścić w 1,5 szklanki wody i przestudzić. Serek wyjąć do miski i delikatnie rozkręcić, następnie dodać gęstniejącą, ale jeszcze płynną galaretkę i na koniec po wymieszaniu delikatnie połączyć z bitą śmietaną. Masę serową przelać do szklanek i schłodzić, zastygnięty deser zalać dodatkową galaretka przygotowaną zgodnie z przepisem na opakowaniu i ponownie schłodzić. Wierzch deseru udekorować sporą ilością agrestu.
Super wygląda w szklaneczkach, dobrze, że zapomniałaś o spodach :)
OdpowiedzUsuń