Pyszne, puszyste i pachnące ciasto które zniknie ze stołu zanim zdąży dobrze się wystudzić, a do tego bardzo łatwe. Wystarczy tych pochwał bo ciasto samo mówi za siebie jak się na nie spojrzy :)
Ucieraniec ze śliwkami
5 jajek
3/4 szklanki cukru
2 szklanki mąki tortowej
5 łyżek oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
lukier:
1 szklanka cukru pudru
sok z cytryny
dodatkowo;
około 50 dag śliwek
wykonanie;
Całe jajka ubić z cukrem do białości, zmniejszyć obroty robota do minimum i cały czas ucierając dosypać przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia na koniec dodać olej.
Blaszkę do ciasta ( 33 cm na 22 cm) wysmarować tłuszczem i wysypać tartą
bułką lub wyłożyć papierem do pieczenia i wylać do niej ciasto na wierzchu ułożyć gęsto połówki śliwek bez pestek.
Piec w temp. 180st około 35-40 minut do suchego patyczka.
Cukier puder utrzeć z kilkoma kroplami soku z cytryny i wodą dodaną w takiej ilości, aby uzyskać gładki i płynny lukier, przygotowanym lukrem polać wierzch przestudzonego
ciasta i odstawić do zastygnięcia lukru.
Pyszności, idealny na tą porę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iwona
Masz rację idealny :) również pozdrawiam :)
UsuńBoskie :)
OdpowiedzUsuńMy się wczoraj zajadaliśmy bardzo podobnym :)