Ciasto bardzo smaczne i nawet za bardzo nie kłopotliwe w przygotowaniu choć troszkę mnie rozczarowało bo wyobrażałam je sobie inaczej w smaku, no i jak na moją rodzinę to ździebko za małe :)
Mleczna kanapka
ciasto:
5 jajek
1/2 szklanki cukru
3 dag kakao
9 dag mąki tortowej
1 łyżka soku z cytryny
2 łyżki oleju
2 łyżki mleka
Krem:
1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki cukru
25 dag masła
2 szklanki mleka w proszku
Dodatkowo:
10 dag czekolady mlecznej
2 łyżki mleka
1 łyżeczka masła
Wykonanie:
Białka ubić z cukrem do ubitych dodać żółtka i nadal ubijać do momentu, aż masa zgęstnieje, następnie dodać sok z cytryny, olej i mleko całość jeszcze chwilkę ubijać. Mąkę wymieszać z kakao i przesiać, następnie ostrożnie połączyć z masą jajeczną.
Ciasto wylać na do wyłożonej papierem do pieczenia formy (23 cm na 33cm).
Piec w temp. 180 st około 30 minut.
Krem:
Mleko zagotować z cukrem i wystudzić, masło utrzeć na krem i połączyć z płynnym mlekiem do mlecznego kremu dodawać małymi porcjami mleko w proszku i cały czas ucierać.
Upieczone i wystudzone ciasto na środku przeciąć na dwa placki ja skropiłam je kawą rozpuszczalną i przełożyć kremem po wierzchu polać polewą przygotowaną z rozpuszczonej czekolady i masła oraz mleka.
Ciasto odstawić do zastygnięcia, ale nie trzeba wstawiać jego do lodówki wystarczy chłodne miejsce jeśli wstawimy ciasto do lodówki to 2 godziny przed podaniem trzeba je wyjąć, aby nabrało temperatury pokojowej wtedy jest najlepsze.
Źródło przepisu
to ciacho na pewno smakowałoby mi :)
OdpowiedzUsuńrewelacja, pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńJa też je czasem robię, tylko u mnie nazywa się Milky Way:))
OdpowiedzUsuńPychotka! : )
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie połączenie!
Wygląda świetnie! *.*
Wspaniała mleczka kanapka, zamiast kupić muszę zrobić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Ależ smakowicie wygląda :) !!!!
OdpowiedzUsuńZrobiłam, ale masy wyszło malutko, nie tak jak na obrazku... no i miałam z nią niemałe problemy. Kiedy dolewałam mleka z cukrem, to masa od razu się zważyła (obie substancje były w temperaturze pokojowej). Wrzuciłam miskę z masą do ciepłej wody i się uratowała, ale była straszliwie rzadka, pomimo ostygnięcia. Później dodawałam mleka w proszku, musiałam go dodać o wiele więcej, gdyż masa była lejąca... Nie wiem, skąd taka piękna masa na obrazku :( Ja tak nie potrafię :(
OdpowiedzUsuńCo do problemów z masą to nic nie poradzę bo sama mam z nią czasami problemy ( też mi się waży ) co do ilości to chyba wiem dlaczego było jej mało, a chyba dlatego, że źle przecięłaś ciasto. Ciasto powinno być przecięte na środku tworząc dwa kwadraty i wtedy po przełożeniu jest dużo masy pomiędzy warstwami ciasta po przecięciu wzdłuż blaszki mamy ciast większe, ale niskie bo masy jest cieniutko. U mnie było dużo masy, ale tak jak wspomniałam wcześniej mało mi wyszło ciasta. Wysokie czy niskie i tak ciasto wychodzi pyszne :)
Usuń