Dzisiaj nie na słodko, a całkiem w przeciwną stronę :)
Pierogi chodziły mi po głowie już od jakiegoś czasu, ale chęć na pieroga za nic nie chciała się dogadać z chęcią do lepienia, aż wreszcie dzisiaj nadszedł ten dzień :) Najlepiej smakują z czerwonym barszczykiem choć u mnie były tylko polane tłuszczem i było pysznie.
Pierogi z kapustą i boczkiem
ciasto:
1/2 kg mąki pszennej + do podsypywania
2 łyżki oleju
1/4 łyżeczki soli
ciepła woda
farsz:
1/2 główki kapusty ( około 1 kg)
1 cebula
30 dag wędzonego boczku
przyprawy
wykonanie:
Kapustę pokroić w większa kostkę, a boczek w paseczki. Rozgrzać wysoką patelnię i wysmażyć na niej na chrupko boczek, następnie boczek zdjęć do miseczki, a na patelnię wrzucić pokrojoną w kostkę cebulę i kapustę, posypać delikatnie solą i pieprzem ziołowym, kilka minut smażyć. Kiedy cebula z kapustą się zeszkli, podlać 1/2 szklanki wody, zmniejszyć płomień, przykryć i dusić całość od czasu do czasu mieszając, aż kapusta zmięknie. Do miękkiej kapust dołożyć boczek, wymieszać i doprawić do smaku solą oraz pieprzem, przestudzić.
Mąkę wysypać na stolnicę, dodać sól, olej i dolewając ciepła wodę ( tak
na wyczucie) zagnieść gładkie ciasto na pierogi, odstawić na kilka
minut, aby odpoczęło. Na podsypanej mąką stolnicy rozwałkować cienko
ciasto i przy pomocy szklanki wyciąć krążki z ciasta. Farsz nakładać
łyżeczką na środku każdego krążka i zlepić pierogi.
W większym garnku zagotować sporą ilość wody i ugotować partiami pierogi.
Podawać gorące jako dodatek do czerwonego barszczu lub tylko polane tłuszczem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz