Nie wiem czy do końca można nazwać to keczupem bo to bardziej taki sos paprykowy, ale bardzo smaczny i też nie wiem jak to się stało, że jeszcze nie spisałam tego przepisu bo robiłam go prawie miesiąc temu:)
Keczup z pieczonej papryki
1 kg czerwonej papryki
3 kg pomidorów
1/2 kg jabłek
25 dag cebuli
20 dag selera
1/2 główki czosnku
1/2 szklanki oleju
1/2 szklanki cukru
4 łyżki musztardy
3 łyżki octu 10%
4 liście laurowe
10 ziaren ziela angielskiego
3 łyżki soli
1 łyżka pieprzu czarnego
1 łyżka pieprzu ziołowego
1 łyżeczka ostrej papryki w proszku
wykonanie:
Paprykę ułożyć na blaszce i opiec w piekarniku nagrzanym do 200st około 30 minut po tym czasie zamknąć szczelnie w pojemniku lub foliowym worku i odstawić do wystudzenia, następnie obrać ze skórki i pokroić w mniejsze kawałki.
Pomidory naciąć na czubku, przelać wrzątkiem i obrać ze skórek, pokroić na ćwiartki.
Jabłka obrać i też pokroić na ćwiartki, a cebulę w piórka i seler w kostkę.
W garnku podgrzać olej i podsmażyć na nim cebulę razem z selerem, dodać jabłka i pomidory oraz czosnek dosypać wszystkie przyprawy ( liście i ziele angielskie zawinąć w gazę ), gotować godzinę od czasu do czasu mieszając. Po upływie godziny dodać paprykę i gotować kolejne 2 godziny teraz wyjąć gazę z przyprawami i całość dokładnie zmiksować, następnie postawić na malutkim palniku i mieszając odparować do odpowiedniej gęstości. Kiedy keczup osiągnie odpowiednią gęstość dodać ocet i musztardę, dokładnie wymieszać i ewentualnie doprawić do smaku.
Gorący przełożyć do małych słoików i odstawić do góry dnem do wystudzenia, przechowywać w chłodnym miejscu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz