Jak przystało na święto makaronów u mnie tez było makaronowo w momencie przygotowywania moje dzieci patrzyły tak troszkę spod oka co ja tam wyczyniam, ale w efekcie końcowym skuszone zapachem zasiadły za stołem i z wielkim apetytem zjadły ciepłą kolację.
Penne lub rurki jak mawia Hania z dodatkami
1/2 opakowania makaronu u mnie penne z Lubelli
1 duża marchew
1 pojedynczy filet z piersi kurczaka
1 cebulka dymka razem ze szczypiorkiem
1 łyżka masła
1/2 szklanki śmietany 30%
sól
kolorowy pierz
curry około 3/4 łyżeczki
Dodatkowo:
kilka pomidorków
kilka różyczek kalafiora
Wykonanie:
Mięso umyć i pokroić w niezbyt małą kostkę, opruszyć curry.
Marchew obrać i przy pomocy tarki zetrzeć po długości na cieniutkie paseczki.
Na patelni stopić masło i podsmażyć na nim mięso ( ale nie rumienić), przygotowane mięso zdjąć do miseczki, a na patelnię włożyć marchewkę, podlać ją 2 łyżkami wody i delikatnie posypać solą, a następnie udusić, ale nie rozgotować ma być tak lekko twardawa. Przygotowaną marchew połączyć z mięsem, dodać śmietankę i 3/4 pokrojonej drobno cebulki, doprawić do smaku pieprzem i solą oraz tylko zagotować.
W garnku zagotować spora ilość posolonej wody i ugotować ja najpierw ugotowałam kalafior i po wybraniu go łyżką cedzakową dopiero gotowałam makaron. Gotowy makaron odcedzić z wody, ale nie robić tego tak bardzo dokładnie ma zostać w nim troszkę wody.
Odcedzony makaron dodać do sosu i dokładnie wymieszać, następnie przełożyć do miski i po wierzchu posypać resztką szczypiorku, różyczkami kalafiora i czastkami pomidorków od razu podawać.
Ale pyszne połączenie smaków ;)
OdpowiedzUsuńNam bardzo smakowało :)
Usuń