Tak do końca nie wiem czy to mogą być muffiny, ale nie szukając dziury w całym :) powiem tylko, że były pyszne, takie mięciutkie i pachnące, a moje dzieci już zamówiły sobie ich powtórkę.
Drożdżowe muffiny
Ciasto:
1/2 kg mąki pszennej
1/2 szklanki cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
1 jajko
1 szklanka mleka
1/4 szklanki oleju
1 opakowanie suszonych drożdży
kruszonka:
10 dag zimnego masła
10 dag mąki pszennej
5 dag cukru
2 łyżki zmielonych migdałów
dodatkowo:
truskawki
jagody
jajko do posmarowania
Wykonanie:
W misce wymieszać przesianą mąkę z cukrem, cukrem waniliowym, szczyptą
soli i suchymi drożdżami w drugim naczyniu lekko ubić jajko z dodatkiem
mleka i oleju, następnie dolać do suchych składników i dokładnie
wymieszać.
Przygotowane ciasto przykryć ściereczka i odstawić na 2
godziny.
Kruszonka:
Masło posiekać z cukrem, mąką i migdałami, następnie rozcierać palcami,
aż powstanie kruszonka.
Do foremek powkładać papierowe papilotki i do każdej włożyć niewielka
kulkę z wyrośniętego ciasta.
Dodatkowe jajko lekko ubić i posmarować nim
ułożone w foremkach ciasto, następnie na wierzchu ułożyć truskawki
lekko je wciskając i posypać jagodami oraz kruszonką.
Piec około 20-25 min w temp. 180 st.
Rzeczywiście wychodzą fajnie miękkie i smaczne. Niestety u mnie efekt wizualny trochę opłakany, truskawki wywędrowały na górę, część się oderwała, jakoś nie umiem ich tak ufiksować, żeby trzymały się całości...Połowę zrobiłam w końcu nakładając owoce na placuszek ciasta i formując kulę:) Ale i tak wszystkie zjedliśmy:) M.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że smakowały :)
Usuń