Kawowo-chałwowy sernik

Wszyscy zaczynają już myśleć o świętach ( sklepy przesadziły), ale i w gazetach pojawiają się związane z grudniem przepisy, więc u mnie była mała próba sernika. Wyszło bardzo pysznie to próba udana :)

Kawowo-chałwowy sernik 

ciasto:
40 dag mąki pszennej
5 dag cukru
25 dag margaryny
2 jajka
1/2 opakowania proszku do pieczenia
3 łyżki mleka
2 łyżki kawy rozpuszczalnej
masa serowa:
1 kg sera w wiaderku
25 dag margaryny
2 budynie śmietankowe
6 jajek
1,5 szklanki cukru
5 czubatych łyżek pasty tahini
dodatkowo:
20 dag mlecznej czekolady
2 łyżki śmietany 30%
3 łyżki kaszy manny 
wykonanie:
Mąkę przesiać na stolnicę, dodać sypką kawę oraz cukier, szczyptę soli i proszek do pieczenia. Margarynę pokroić w kostkę i dodać do kopczyka z mąki, wbić 2 jajka i wlać mleko, szybko zagnieść ciasto i schłodzić w lodówce około 2 godzin.
Masa serowa:
Margarynę i pastę tahini utrzeć z cukrem w trakcie ucierania  dodawać  po jednym jajku na zmianę z niewielkimi porcjami sera na koniec dodać proszek budyniowy.

Formę 33 cm na 22 cm wysmarować na dnie tłuszczem i wysypać bułką tartą lub wyłożyć papierem do pieczenia, połowę schłodzonego ciasta rozwałkować i wyłożyć na dnie formy, posypać po wierzchu kaszą manną i wylać masę serową. Drugą część ciasta rozwałkować na papierze na wielkość blaszki, ułozyć na wierzchu masy serowej papierem do góry i teraz delikatnie zdjąć papier.
Piec w temp. 180 st około 60 minut po upieczeniu zostawić w uchylonym piekarniku jeszcze na kilka minut.

Czekoladę rozpuścić w kąpieli i wymieszać ze śmietanką, tak przygotowaną polewa polać wierzch upieczonego i wystudzonego ciasta, odstawić do zastygnięcia.
Osobiście lubię serniki następnego dnia po upieczeniu.