czwartek, 29 czerwca 2017

Nalewka z czarnej porzeczki

Nalewka z ubiegłorocznego zbioru porzeczek bo w tym roku jeszcze dojrzewają na krzakach i mam nadzieję, że dojrzeją.   Z tego przepisu wychodzi słodki i aromatyczny trunek ( taka porzeczkowa wódeczka)  do smakowania po małym łyczku w zimowe wieczory.
 






























Nalewka z czarnej porzeczki

wtorek, 27 czerwca 2017

Zupa z kalarepki

Latem zupy gotujemy od wielkich dzwonów, ale bywają takie dni kiedy za oknem jest chłodniej i taka leciutka zupka z młodych warzyw smakuje wyśmienicie.





























Zupa z kalarepki 

niedziela, 25 czerwca 2017

Ciasto z grysikowym kremem

Sezon truskawkowy już w pełni, a u mnie dopiero pierwsze ciasta z truskawkami, o przetworach nawet jeszcze nie myślałam, ale jutro nastawiam nalewkę :)






























Ciasto z grysikowym kremem 

czwartek, 22 czerwca 2017

Wspomnień czar

Powiem Wam, że wakacje przed wakacjami to wcale nie jest dobry pomysł  bo teraz będzie mi przykro jak inni będą wyjeżdżać, ale dzięki temu spędziłam przecudny tydzień ( szkoda, że tylko tydzień ) w jednym z najpiękniejszym miejsc  na ziemi.Chłopy odkryliśmy kilka lat temu tak przez przypadek i od tamtej pory niczym recydywiści tam wracamy, mała i spokojna wioska rybacka z piękną plażą to wymarzone miejsce na odpoczynek. Moja rodzina nie jest typem imprezowym i nam nie potrzeba ulicy pełnej lokali z muzyką oraz  lejącym się piwem bo my jedziemy nad morze w celu błogiego leniuchowania i spacerowania po plaży tak bez większego celu ot tak przed siebie :). W tym roku pogoda była dla nas bardzo łaskawa i każdy dzień dawał nam możliwość robienia tego o czym marzyliśmy przez ostatnie miesiące czyli każdego dnia plaża choć czasami ostro wiało :) Kutry na plaży, świeża ryba, powiew morza i moja kochana rodzina przy mnie to było najlepsze lekarstwo na mojego niechcianego przyjaciela co się do mnie jakiś czas temu przyplątał i choć z nim walczę to nadal w dwójkę wszędzie jeździmy, ale ja wierzę w to, że następnym razem odwiedzę Chłopy już tylko z rodziną bo wiecie, że nie ważne gdzie, nie ważne z jaką pogodą, ale ważne jest z kim :)  Chłopy to cisza i spokój, ale jeśli ma ktoś ochotę na większe tłumy to Mileno jest już za zakrętem, a tam to już całkiem inny świat.
Oczywiście nie cały czas wylegiwaliśmy się na plaży, a co udało nam się uchwycić okiem aparatu to widać na tych kilku zdjęciach. Wielkim gapiostwem było by z mojej strony gdybym nie powiedziała gdzie spędzamy noce i wolne chwile, a spędziliśmy je kolejny raz i na pewno nie ostatni w zielonej oazie Chłopów http://www.sztormowa.pl/ i gdyby ktoś szukał idealnego miejsca na rodzinne wakacje w tym czy przyszłym roku to z całą uczciwością i czystym sumieniem polecam ten ośrodek.































 Tutaj nie straszny nawet deszcz :) stodoła zapewni czas dzieciom i dorosłym w chłodniejsze dni, a plac zabaw to miejsce dla maluszków kiedy mama odpoczywa po porannym spacerze wzdłuż plaży :)




wtorek, 6 czerwca 2017

Truskawkowa pianka

Truskawki już na całego rozgościły się na bazarach i dlatego dzisiaj mam propozycję na pyszny i efektowny deser.





Truskawkowa pianka
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy

Wszystkie teksty i zdjęcia są mojego autorstwa i proszę ich nie kopiować bez mojej zgody