Domowy pieczony pasztet

Ja tak troszkę wyprzedzając czas chciałam dzisiaj zostawić wpis na domowy pasztet, ktoś powie, że to za wcześnie, ale czas tak szybko leci i zanim się obejrzymy będziemy mieli Święta ja bynajmniej już o nich zaczynam myśleć, ale jak tu nie myśleć o nich kiedy w sklepach już kurczaczki i zajączki wyskakują z co drugiej wystawy. Mój pasztet jest pyszny i trudno mi sobie wyobrazić świąteczny stół bez tego przysmaku.

 Domowy pasztet

 1 kg mięsa wieprzowego u mnie łopatka

1/2 kg boczku

1/2 kg kurczaka

30 dag wątróbki drobiowej

4 jajka

1 cebula

1 bułka kajzerka

1 marchew

1 pietruszka

1 opakowanie przyprawy do pasztetu

Wykonanie:

Mięso razem z boczkiem zalać wodą dodać cebulę, marchew i pietruszkę oraz 2 liście laurowe, lekko osolić i gotować do miękkości pod koniec gotowania dodać podsmażoną wątróbkę i gotować z nią kilka minut.

Przestudzone mięso skręcić przez maszynkę razem z marchewką i pietruszką oraz namoczoną wcześniej bułką ( ja kręcę tylko raz) do masy mięsnej dodać jajka oraz całe opakowanie przyprawy, wszystko dokładnie wymieszać. 

Formę w której będziemy piec pasztet wysmarować masłem i wysypać grubo bułką tartą, następnie napełnić ją masą pasztetową.

Całość piec 90 minut w temp. 180st  po wystudzeniu pokroić w plastry, ale przed podaniem można pasztet świątecznie udekorować.