Dzisiaj też miałam słodką niespodziankę w wykonaniu mojej Oli, a były to malutkie cynamonowe ciasteczka. Zastanawiam się czy ten bakcyl został połknięty chwilowo czy zagości u niej na dłużej bo to strasznie fajne uczucie jak po powrocie z pracy czeka na mnie ciasteczko i kawa :), prawda jest jednak taka, że wakacje się kończą a razem z nimi jej wolny czas i moje słodkości.
Cynamonki Oli
25 dag masła
375 g mąki
200 g cukru
2 łyżeczki cynamonu
Dodatkowo:
cukier puder
Wykonanie:
Mąkę przesiać do miski i wymieszać z cynamonem, dodać masło pokrojone w mniejsze kawałki i rozcierać palcami, aż powstanie coś w rodzaju kruszonki, następnie dodać cukier i zagnieść szybko ciasto. Na posypanej niewielką ilością mąką stolnicy rozwałkować dość grubo ciasto i foremką wyciąć ciasteczka. Gotowe ciasteczka ułożyć na natłuszczonej blaszce.
Piec w temp. 180 st około 15 min po upieczeniu wystudzić i posypać grubą warstwą cukru pudru.
Wyglądają smakowicie:)
OdpowiedzUsuńświetna Córcia, tylko pozazdrościć! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
słodko oprószone cukrem.:))
OdpowiedzUsuńCiasto się fatalnie rozlało podczas pieczenia, co spowodowało, że zamiast gwiazdek była wielka plama... :( fatalny przepis
OdpowiedzUsuńNiemożliwe !! coś musiało zostać zrobione źle bo ciasto w trakcie pieczenia nie rośnie wcale nie mówiąc już o rozlewaniu się co zresztą widać na zdjęciach
OdpowiedzUsuń