Strony

środa, 17 sierpnia 2016

Leczo

Leczo skrywa w sobie tyle wersji przygotowania ile domów w których się je gotuje i prawdopodobnie nie ma ono nic wspólnego z oryginalnym przepisem. Leczo według mojej znajomej to potrawa do której możemy dodać wszystko co tylko nam zalega w lodówce, nie do końca się  z nią zgadzam bo tak to ja robię bigos :) :) Gotując leczo staram się jednak zachować kolejność i jakieś proporcje, choć i tak zawsze smakuje inaczej bo coś tam dorzucę lub dosypię :)


Leczo z dodatkiem kiszonego ogórka 

2 większe cukinie
2 cebule
3 czerwone papryki
2 ząbki czosnku
4 pomidory
2 większe kiszone ogórki
2 łyżki oleju
1/2 kg kiełbasy śląskiej lub zwyczajnej
1,5 litra bulionu warzywnego
1/2 łyżeczki rozgniecionych ziaren kolendry
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka oregano 
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka pieprzu ziołowego
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
wykonanie:
Cebulę pokroić w piórka, a czosnek w plasterki, następnie w dużym rondlu rozgrzać olej i podsmażyć delikatnie cebulę z czosnkiem
, dodać pokrojona w kostkę cukinię i paprykę pokrojona w paseczki,
wymieszać i całość smażyć kilka minut. Bulion wlać do podsmażonych warzyw, dosypać wszystkie przyprawy i pod przykryciem dusić około 10 minut w trakcie dodać pokrojoną w plasterki i podsmażoną na patelni kiełbasę.
Pomidory obrać i pokroić w kostkę, dodać do garnka razem z koncentratem  dopiero jak cukinia będzie miękka, całość gotować kilka  minut na koniec dodać ogórki pokrojone w małą kosteczkę i doprawić  do smaku cukrem, solą, pieprzem i ostrą papryką.






6 komentarzy:

  1. Leczo zawsze kojarzy mi się z latem... ostatnio robiłam, ale tak szybko zostało zjedzone, że dziś robię ponownie i jeszcze więcej, żeby było na zaś:) Nie dodawałam nigdy ogórków kiszonych do leczo, ale muszę spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo leczo to smaki lata u mnie ten gar też dzisiaj długo nie postoi :) a co do ogórków to spróbuj kiedyś bo pasują do całości. Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Bardzo fajne leczo. Nie robiłam jeszcze z kiszonymi ogórkami, więc muszę wypróbować. Ciekawy blog! :)
    Zapraszam na nowy post! https://jaglusia.wordpress.com/2016/08/17/salatka-z-komosa-ryzowa-i-pesto-bazyliowym/

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam leczo, często gotuję je na letni obiad :) a z ogórkami kiszonymi jeszcze nie jadłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile kucharek, tyle różnych odmian lecza! Też gotuję często i w przeróżnych wariantach :)

    OdpowiedzUsuń