Kofty z grilla lub mielone na patyku :)

Kofty czy nie kofty tego nie wiem :) bo dla mnie to mielone na patyku, jedno jest pewne było bardzo smacznie. Mięsko podałam z sosem czosnkowym i grzaneczką polaną oliwą.

Kofty z grilla 

80 dag mięsa mielonego u mnie łopatka wieprzowa
2 jajka
po 2 łyżki pokrojonego szczypiorku i zielonej pietruszki
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka jarzynki
1 łyżeczka  soli
1 łyżeczka pieprzu czarnego
1 łyżeczka pieprzu ziołowego
1 łyżeczka przyprawy mieszanka pięciu przypraw ( anyż, cynamon, koper włoski, goździki, pieprz czarny)
dodatkowo:
olej
patyczki do szaszłyków
wykonanie:
Mięso skręcić na grubych oczkach najmniejsza średnica oczka to 1 cm, dodać posiekaną zieleninę, czosnek przecisnąć przez praskę, wbić jajka i dosypać przyprawy, dokładnie wyrobić masę mięsną ( ewentualnie doprawić pod swój smak).
Patyczki namoczyć w zimnej wodzie na kilka minut, z masy mięsnej uformować małe wałeczki i nabić na patyczki, posmarować kofty po wierzchu olejem i ułożyć na gorącym grillu ( ja robiłam na tackach), grillujemy 10-15 minut czas zależy od wielkości i stopnia wysmażenia jaki chcemy mięć.
Podajemy z sosem czosnkowym.