Mocno kawowa babka

Wiem, wiem :) jeszcze jedna babka, a jeszcze świąt nie ma. Babka w domu przy moim kochanie to wypiek na jeden dzień bo zawsze wychodzi dziwnie mała, powiem więcej ta już była, a w piekarniku siedzi kolejna.  Prawda jest też taka, że tylko przed świętami mogę sobie pozwolić na eksperymenty w tej dziedzinie bo na święta od lat gości taka sama babka drożdżowa i cytrynowa, a o zmianie mam nawet nie myśleć.

Mocno kawowa babka 

Babka z różowym kisielem

Kolor różowy to nie jest mój ulubiony, ale babka była całkiem smaczna i chyba nawet ładna :) choć następnym razem użyję cytrynowego kisielu.

Babka z różowym kisielem

Mazurek czekoladowo-orzechowy

Zdjęcia i przepis na tego mazurka czekały na publikację od tamtego roku bo ciasto gościło na naszym stole w ostatnią Wielkanoc. Podawać przepis na mazurka po świętach nie miało większego sensu, a teraz może on się komuś przydać.

Mazurek czekoladowo-orzechowy

Zupa chrzanowa

Jeśli ktoś jeszcze nigdy takiej nie gotował to zachęcam do nadrobienia zaległości bo jest pyszna. Zupa na Wielkanocy stół, ale i nie tylko.

Zupa chrzanowa

Czekoladowo-wiśniowe ciasto

Wiśnie tym razem ze słoika, ale takie prosto z drzewa tez tutaj idealnie pasują. Wszystko razem do siebie pasuje i całość dobrze smakuje, moim zdaniem idealne ciasto do niedzielnej kawy. Jedyne co można w nim zmienić to uprażyć migdały bo ja tego tym razem nie zrobiłam.

Czekoladowo-wiśniowe ciasto

Babka z kolorowymi piegami czyli ciasto Pana Kleksa

Zdjęcia ciasta wpadło mi w oko tak przypadkiem i tak ogromnie mnie urzekło, że odszukałam na nie przepis i jest on tutaj.
Na blogu moja wersja tego uroczego ciasta do którego pierwszy raz mogłam użyć swojej foremki do ciasteczkowych lizaków bo od dnia zakupu leżała sobie spokojnie w szafce :)

Babka z kolorowymi piegami

Babka chałwowa

Sama nie pamiętam kiedy ostatni raz brałam udział w jakimś wspólnym pieczeniu, temat tego wydarzenia zbiegł się idealnie z moimi myślami na ten tydzień i dlatego postanowiłam i ja coś upiec z dziewczynami. Uczciwie też się przyznam, że czasami bardzo mi brakuje tych wspólnych akcji, ale co zrobić na brak czasu :)

Chałwowa babka