Strony

wtorek, 19 stycznia 2016

Pieczone faworki

Piekliście kiedyś faworki ? bo ja pierwszy raz dzisiaj posunęłam się do takiego szaleństwa :) Przepis znalazłam rano i jakoś nie chciał mi dać spokoju więc musiałam zrobić klik
Bądźmy szczerzy, faworki się smaży, a piecze ciasteczka co nie oznacza, że nie są smaczne bo są :) 


Pieczone faworki 

40 dag mąki pszennej
1 szklanka maślanki
1 żółtko
wykonanie:
Mąkę przesiać i dodać do niej szczyptę soli oraz  żółtko i maślankę, szybko zagnieść gładkie ciasto.
Ciasto podzielić na dwie części i cieniutko rozwałkować, następnie pociąć ciasto na 2 cm paski
i podzielić je na mniejsze prostokąty w każdym na środku robić małe nacięcie i przeciągnąć przez nie jeden koniec ciasta formując faworki.
Faworki ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 170st i piec około 12-15 minut z termoobiegiem na złoty kolor.

Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.



11 komentarzy:

  1. super...takie niskokaloryczne....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak kalorii mają na pewno mniej 😊

      Usuń
    2. można przepis wzbogacić.Więcej żółtek,śmietana zamiast maślanki.Przecież to tłusty czwartek...

      Usuń
    3. Oczywiście, ze można dodac te składniki, ale w nim chodzi o tą prostotę :)

      Usuń
  2. Pycha! Piekłam już kilka razy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie za bardzo mogę jeść smażone potrawy, więc takie faworki mnie kuszą:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy przepis, na pewno smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają jak prawdziwe faworki, więc spróbuję ich na pewno:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyglądają, ale w smaku jednak troszkę się różnią mi bardziej przypominają paluszki, ale są smaczne.

      Usuń