Bułeczki na słono

Chodził za mną dzisiaj jabłecznik, ale miałam za mało jabłek w domu więc zostawiłam go sobie na jutro, a dzisiaj zrobiłam na kolacje takie bułeczki. Hania jak to Hania :) stwierdziła, że to jest pizza w bułce, ale to dobrze bo ona kocha pizze :)

Bułeczki na słono

Ciasto:
1/2 kg maki pszennej 
5 dag drożdży 
1 szklanka ciepłej wody 
1/2 łyżeczki soli 
5 łyżek oleju aromatyzowanego czosnkiem i bazylią 
Dodatkowo: 
5 długich parówek lub 10 krótkich 
30 dag pieczarek 
kilka plastrów żółtego sera 
1 łyżka masła 
kawałek czerwonej papryki 
cebula 
przyprawy 
keczup 
1 jajko 


Wykonanie:
 Drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie i dodać do przesianej mąki wymieszanej z solą, dolać olej i zagnieść ciasto.
Pieczarki podsmażyć na maśle i doprawić sola oraz pieprzem, parówki przeciąć na pół, a ser i paprykę w paseczki.
Ciasto rozwałkować na około 1 cm grubości i pociąć na prostokąty takie około 10 cm na 15 cm, krótszy bok naciąć w paski do połowy szerokości na całej części ciasta ułożyć parówkę, pieczarki, paprykę, ser oraz cebulę pokrojona w piórka, polać po tym małą ilością keczupu.
Nadzienie przykryć paseczkami ciasta i zlepić na boku.

 Gotowe bułeczki ułożyć na natłuszczonej blaszce po wierzchu posmarować jajkiem i posypać przyprawa do pizzy lub zapiekanek.

 Bułeczki odstawić na 30 min po czym piec około 20 min w temp. 190st. Podawać zaraz po upieczeniu.

Już kilkakrotnie wspominałam tutaj, że moja Emilka jest zwolennikiem własnoręcznie wykonanych prezentów i to jeden z nich kartka imieninowa.