Babka odkopana w archiwum zdjęć gdyż taką babeczkę robię tylko raz do roku i tylko na Wielkanoc, robię ją tylko raz nie dlatego, że nie lubię, przeciwnie lubię bardzo zwłaszcza taką już podsuszoną maczaną w kawie.
Jeśli coś ma dla mnie znaczenie tradycyjne to musi być tylko raz w roku tak jak rogale z makiem na św Marcina czy wigilijny barszczyk tak ta babka musi być u mnie tylko raz w roku.
Drożdżowa babka
1/2 kg mąki pszennej
3/4 szklanki mleka3/4 szklanki cukru
1 łyżka cukru waniliowego
10 dag masła stopionego
6 żółtek
4 dag drożdży
1 szczypta soli
1/2 szklanki rodzynek
Dodatkowo:
3/4 szklanki ponczu
15 dag polewy czekoladowe
Wykonanie:
Mleko podgrzać tylko tak, aby było
letnie i rozpuścić w nim drożdże, dodać do nich 1 łyżkę cukru i 4 łyżki
mąki, dokładnie wymieszać i odstawić do wyrośnięcia. Żółtka jajek utrzeć
z resztą cukru do białości, następnie dodać szczyptę soli, wyrośnięty
rozczyn oraz przesiana dwa razy mąkę, najlepiej ręką wyrobić gładkie
ciasto( trwa to dość długo), na koniec dodać rodzynki (wcześniej
namoczone w ponczu u mnie były to 2 łyżki rumu dopełnione wodą ),
odstawić do wyrośnięcia.
Formę do babki natłuścić i wysypać bułką tartą
lub kaszą manną, następnie napełnić ją ciastem do 1/2 wysokości.
Piec
15 min w temp. 200st, zmniejszyć temp. do 180st i piec jeszcze 45-50min,
ale trzeba jej pilnować bo może się za bardzo zrumienić. Po upieczeniu
zostawić do wystudzenia w formie i kiedy wystygnie polać ją pozostałym
ponczem. Zimne i nasączone ciasto wyjąć z formy i polać całe polewą
czekoladową.
Babka jak malowana :)
OdpowiedzUsuń